andzioleek.fotkoblog.pl

Stres?

Jak się zestresować?

Najpierw zajmij się swoim ciałem, sprawdź czy może ktoś siedzi obok Ciebie.

Naucz sie źle oddychać, płytki, nierówny oddech, trochę jak dubstep. Po drugie- zwiń się w kulkę, tak aby zajmować jak najmniej miejsca. Wyobraź sobie, że Twój pokój przepełniają niewidzialne istoty, które chcą skrasć Twoją krew, znaczy tylko trochę- do kawy. Naucz się gibać, wyobraź sobie, że na karku czujesz czyiś oddech i starasz się od niego odsunąć bo jest trochę chłodny i nieświeży szczególnie, że za Tobą nikt nie stoi.

Dobrze, zadbałeś o ciało, teraz czas na umysł. *Oddaj mi go*

Umysł, to mamy wszyscy, niezależnie od stopnia naszej niewidzialności. A dzisiaj akurat masz to ważne spotkanie o pracę. Bycie sekretarzem mrocznego legionu, to już coś. Poza tym karnet na siłownię gratis.

Musisz zadbać, by Twój umysł był totalnym wrakiem. Najpierw pomyśl o tym, że wszyscy wokół Ciebie, Cię osądzają, znajomi, nieznajomi, ludzie którzy zainstalowali ukryte kamery w Twoim mieszkaniu. Wszyscy teraz patrzą na Ciebie i oceniają, Twój wygląd, zachowanie, Twoje nadnaturalne moce. Nie ściemniaj, wszyscy widzieliśmy jak uruchomiłeś komputer siłą woli. Potem skup się na swojej egzystencji, a raczej na jej bezsensie. Zawsze będzie ktoś lepszy od Ciebie, nie spełnisz większości swoich marzeń. No i oczywiście i tak kiedyś umrzesz i nic po sobie nie pozostawisz, kompletnie nic. Co jest w pewnym sensie bardzo ekologiczne. Możesz być z siebie dumny- ale niezbyt długo. Postaraj się w swojej głowie stworzyć wizję przyszłości, ale taką najgorszą z możliwych. Spokojnie, dasz radę, bo jakimś dziwnym sposobem nasze umysły są do tego przystosowane, a przecież.. Już nie ma wokół nas lwów. Są inne groźne rzeczy, ale dalej to nie lwy. Czy jesteś już zestresowany?

To dobrze, możesz dalej kontynuować swoją przygodę zwaną życiem, albo śmiercią. NIe zapominam o was istoty zza światów,ani o was zakapturzone istoty- dalej czekam na czynsz.

Kiedy jesteś zestresowany warto utrzymać ten stan, wyrzuć wszystkie planery i spal kalendarze. Znajdź stresującą pracę, najlepiej w korporacji. Żadna firma nie może być dobra dla pracownika, kiedy ten ma nad sobą osobę, która pilnuje, aby zrobił jak najwięcej, za jak najmniej pieniędzy. Potaraj się otaczać bałaganem, tylko głupi ma porządek. Geniusz panuje nad chaosem. I wymyśla cytaty na potwierdzenie swoich tez. 

A i pamiętajcie, nie ma się czego bać. Szczególnie stresu- ON, jest z nami od zawsze :)